Chuck_Norris ( dodaj do czarnej listy )
2018-01-11 20:51:06
Jak dobrze zrobił to mu sie należą takie pieniądze, z czegoś trzeba żyć xd
1
Grimman1000 ( dodaj do czarnej listy )
2019-05-22 17:55:58
@Chuck_Norris Dobra zmiena kiedyś na nich zagłosujesz bo tylko na debili mogą liczyć
1
Komentuj bez logowania :)
Zaloguj się, by móc dodawać komentarze.Załaduj wszystkie komentarze
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, moja żona pojechała tydzień temu do sanatorium, a ja opiekuję się naszym synkiem. Ubieram go, kąpię, codziennie chodzę z nim na spacer, a mimo tego schudł już 6 kg. Dlaczego?
- A czym pan go karmi?
- O Cholera ! Wiedziałem, że o czymś zapomniałem...
- Panie doktorze, moja żona pojechała tydzień temu do sanatorium, a ja opiekuję się naszym synkiem. Ubieram go, kąpię, codziennie chodzę z nim na spacer, a mimo tego schudł już 6 kg. Dlaczego?
- A czym pan go karmi?
- O Cholera ! Wiedziałem, że o czymś zapomniałem...
Króliczek mówi do misia... mam do ciebie sprawę.
- No bo wiesz... Mam fortepian... i muszę go wnieść na 10 piętro w wieżowcu pomożesz?
- Jasne, jeżeli na każdym piętrze opowiesz mi taki zarąbisty kawał żebym się posrał ze śmiechu...
Króliczek mówi jasne ! i zaczyna, opowiedział 1 kawał i misiu posrał się, ze śmiechu... i tak samo było na 2,3,4,5,6,7,8,9 piętrze...
Na 10 piętrze misiu bardzo zmęczony i zasapany powiedział:
- No to teraz, na koniec, opowiedz mi najlepszy kawał ze wszystkich...
- Stary, jak Ci opowiem, to nie tylko się zesrasz, ale i zrzygasz i zeszczasz ze śmiechu...
- Ok, wal...
- To nie ta klatka...
- No bo wiesz... Mam fortepian... i muszę go wnieść na 10 piętro w wieżowcu pomożesz?
- Jasne, jeżeli na każdym piętrze opowiesz mi taki zarąbisty kawał żebym się posrał ze śmiechu...
Króliczek mówi jasne ! i zaczyna, opowiedział 1 kawał i misiu posrał się, ze śmiechu... i tak samo było na 2,3,4,5,6,7,8,9 piętrze...
Na 10 piętrze misiu bardzo zmęczony i zasapany powiedział:
- No to teraz, na koniec, opowiedz mi najlepszy kawał ze wszystkich...
- Stary, jak Ci opowiem, to nie tylko się zesrasz, ale i zrzygasz i zeszczasz ze śmiechu...
- Ok, wal...
- To nie ta klatka...
Komentuj bez logowania :)
Zaloguj się, by móc dodawać komentarze.