Ale cwana bestia - koty są takie śmiechowe - mam w bloku jednego, który przychodził do mnie w lecie po nocy jak był balkon w lecie otwarty - a później już w ciągu dnia ale za każdym razem uciekał jak mnie widział - po pewnym czasie przyzwyczaił się skubaniec. I mam teraz kota na dochodne ;D - jak chcę to wpuszczam do do mieszkania - pobawi się ze mną tak z 20 min i albo sam idzie dalej albo ja go wypuszczam to się nazywa wygrać xD
Komentuj bez logowania :)
Zaloguj się, by móc dodawać komentarze.