Ha! Ci, którzy się z tego śmieją, znają tylko smak kebsa i mielonego. Rzeczami po prawej masz się nie NAŻREĆ!!!! jak świnia, tylko poznać nowe smaki. Takie, których w życiu nie próbowałeś. Byłem kiedyś na takiej degustacji - trzy i pół stówki od głowy. Czegoś tak przepysznego (w malutkich ilościach) nigdy wcześniej nie jadłem. Seria dań plus deser, powodujące smakowe szaleństwo w ustach.
@Anonim (amaro) Tyle stówek w błoto a walory smakowe niewiele odbiegające od obiadu w barze mlecznym. Tani obiad też sobie mogę jakimiś egzotycznymi przyprawami stiuningować i będę miał to samo po sensownej cenie... tyle kasy za tak skromne żarcie chcą wydawać przeważnie ci co lubią na pokaz w januszowym stylu epatować pieniędzmi żeby inni widzieli.
@Anonim (amaro) kebsem Cie robili naplecie niemyty... Jestes pozerem ktory raz w zyciu dostal resztki z panskiego stolu... Mysle, ze po prostu talerze wylizujesz gdzies na zmywaku i grasz konesera... śmietnikowego
No... szacun. Raz żarłeś i wozisz sie tym...
Bravo... zapamietaj ten smak do konca zycia...
Zryj swoje ostre kebsy. Na nic więcej cię nie stać, a kasę na nie od matki sępisz.
Jestes pozerem ktory raz w zyciu dostal resztki z panskiego stolu...
Mysle, ze po prostu talerze wylizujesz gdzies na zmywaku i grasz konesera... śmietnikowego
Komentuj bez logowania :)
Zaloguj się, by móc dodawać komentarze.