Poniedziałek rano, koleś dzwoni do swojego szefa:
- Przepraszam szefie ale nie przyjdę dziś do pracy, jestem chory.
- A co sie dzieje? Cos poważnego? - pyta szef
- Sam nie wiem, cos z oczami.
- Ale co? Zapalenie spojówek czy rogówka sie odkleiła?- dopytuje zaniepokojony
- Nie. nic z tych rzeczy, ja się po prostu dzisiaj w robocie nie widzę.
- Przepraszam szefie ale nie przyjdę dziś do pracy, jestem chory.
- A co sie dzieje? Cos poważnego? - pyta szef
- Sam nie wiem, cos z oczami.
- Ale co? Zapalenie spojówek czy rogówka sie odkleiła?- dopytuje zaniepokojony
- Nie. nic z tych rzeczy, ja się po prostu dzisiaj w robocie nie widzę.
Pewnego dnia zanim jeszcze Jasiu przyszedł do szkoły, Pani nauczycielka mówi do dziewczynek:
- Gdy Jasio was obrazi lub powie coś nieprzyzwoitego wszystkie wyjdźcie z sali.
Po kilku minutach wpada Jasio i krzyczy:
-E..Burdel budują za rogiem!
Na to wszystkie dziewczynki wyszły z klasy.
- Gdzie kurwy! Dopiero fundamenty kładą!
- Gdy Jasio was obrazi lub powie coś nieprzyzwoitego wszystkie wyjdźcie z sali.
Po kilku minutach wpada Jasio i krzyczy:
-E..Burdel budują za rogiem!
Na to wszystkie dziewczynki wyszły z klasy.
- Gdzie kurwy! Dopiero fundamenty kładą!
zakrecona ( dodaj do czarnej listy )
2018-02-17 11:33:28
Inne pokolenie, nie musi zawsze śmieszyć to samo
1
Komentuj bez logowania :)
Zaloguj się, by móc dodawać komentarze.Załaduj wszystkie komentarze
Komentuj bez logowania :)
Zaloguj się, by móc dodawać komentarze.