Z tą pracąi transakcjami to też urwał czary-mary. W ogóle nie masz wpływu na ceny - podnoszą ci pewnego dnia i bierzesz lub zdychasz. A jak nie to wywalą po terminie i zniszczą, żebyś musiał kupić za tyle ile oni chcą, no bo zysk. Nie ważne, że marnotrawstwo. A praca to nie zgoda tylko przymus i wyzysk. Najniższa możliwa wypłata, bo zysk się tłustym świniom nierobom z klasy próżniaczej należy, a jak ci się nie podoba to wypierdalaj bo jest stu innych na twoje miejsce a jak nie ma to z zagranicy sobie sprowadzą tam gdzie sobie właśnie wywołali jakąś wojnę i ludzie są gotowi pracować za miskę ryżu. Także w tych obydwu kategoriach masz przymus.
Komentuj bez logowania :)
Zaloguj się, by móc dodawać komentarze.